Kariera Michaela Owena, jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy współczesnej epoki, zawsze dzieliła fanów. W wieku 17 lat zadebiutował w Premier League, kilka lat później, jako drugi najmłodszy gracz w historii, podnosił Złotą Piłkę. Miał predyspozycje, aby grać w zespołach wygrywających każdą mocną ligę i czarować kibiców na Mistrzostwach Świata. Ale jego przygoda z piłką podążyła w kierunku, którego nie mógł przewidzieć. Kontuzje również zebrały w jego zdrowie swoje żniwo…
To druga, po napisanej w 2004 roku, autobiografia piłkarza, ale – jak sam twierdzi – dopiero teraz zdecydował się na stworzenie opowieści szczerej i prawdziwej. – Ludzie mogą znać jakieś 20% mojego życia. Chciałbym wypełnić te puste pola. Jeśli ktoś mnie lubi, potem kocha a na końcu nienawidzi, to wszystko w porządku, ponieważ to cały ja. – stwierdził Owen podczas rozmów promujących książkę.
– Przede wszystkim to książka szczera. Owen nie owija w bawełnę o swojej karierze oraz relacjach z niektórymi ludźmi. Warto będzie po nią sięgnąć i uważam, że kibice Liverpoolu znajdą tam sporo ciekawych rzeczy mimo tego, że nie do końca mogą za osobą Michaela przepadać z wiadomych względów, a wiem, o czym mówię, bo miałem dokładnie takie samo podejście! – powiedział mi Radosław Chmiel o „Reboot”, która dostała nominację w tegorocznej edycji brytyjskiej The Telegraph Sports Book Awards.
Jakie to podejście? – W zeszłym roku, jeszcze przed angielskim wydaniem jego biografii, udało mi się poznać osobiście Michaela. Miałem wtedy do niego, powiedzmy, typowe podejście kibica Liverpoolu. Mimo wszystko grzecznie się przedstawiłem, on również wydał się bardzo sympatycznym facetem. Pogadaliśmy chwilkę i naprawdę zrobił na mnie dobre wrażenie. Po przeczytaniu jego biografii w wersji angielskiej nabrałem do Owena zupełnie innego podejścia. Książka otworzyła mi oczy na jego decyzje i poniekąd rozumiem jego niektóre zakręty w trakcie kariery i dlaczego musiał zrobić tak, a nie inaczej. Nie chcę wiele zdradzać z treści samej książki, ale uważam, że zarówno kibice Liverpoolu jak i United będą mieli podobne zdania po lekturze.
Chmiel, tłumacz takich pozycji jak biografia Stevena Gerrarda („Steven Gerrard. Autobiografia legendy Liverpoolu”, Wydawnictwo SQN, 2015) i historii Manchesteru United FC (Jim White, „Diabelska biografia”, Wydawnictwo SQN, 2017), zajmuje się przełożeniem także tej publikacji. Ponownie jego zleceniodawcą jest krakowski SQN.
– Najbardziej smakowitym kąskiem tej publikacji jest zdecydowanie fragment poświęcony dołączeniu Owena do Manchesteru United, czym oczywiście zraził do siebie praktycznie całą społeczność kibiców Liverpoolu. Jednak Michael Owen to nie tylko feralny transfer do MU, ale także, a może przede wszystkim cudowne dziecko angielskiego futbolu, którego kariera została niestety zmarnowana przez kontuzje. Według mnie bardzo ważnym etapem tej książki jest to, jak Owen osiągnął taki poziom w tak młodym wieku, a więc wpływ jego rodziny oraz mentalność napastnika, którą – z tego, co opisuje – miał od małego. Są to niesamowicie ciekawe fragmenty tej książki i choćby dla niej warto ją przeczytać. Poza tym dla wieloletnich fanów Premier League fajnie będzie też poczytać o realiach ligowych z końcówki lat 90, które były zupełnie inne od tego, co znamy z dzisiejszych transmisji i relacji z mediów. – dodaje Chmiel.
„Reboot” jest typową biografią z zachowaną pewną chronologią. Napisana jest w pierwszej osobie, co czyni ją łatwo przyswajalną.
Polskiej premiery spodziewać można się w okolicach przyszłego roku.