Historia pierwszej azjatyckiej mistrzyni w tenisie ziemnym.
Niezapomniana tenisowa gwiazda Li Na w wieku 29 lat wygrała turniej French Open i tym samym w 2011 roku została pierwszą zawodniczką z Azji, która może poszczycić się tytułem wielkoszlemowym w grze pojedynczej.
Jednak zanim sympatyczna Chinka weszła przebojem do czołowej dziesiątki rankingu WTA, odnosząc zwycięstwa na kortach trawiastych, ceglanych i betonowych, zanim zaczęła otrzymywać premie liczone w milionach, nic nie wskazywało, że osiągnie tak oszałamiający sukces. Wychowywała się w ramach skostniałego państwowego systemu wspierania sportu, mieszkając w internacie i trenując sześć dni w tygodniu. W 2008 roku Li Na zrezygnowała z patronatu chińskiego państwa i w ramach eksperymentalnego programu przeszła na zawodowstwo. Przez wiele lat nie potrafiła jednak w siebie uwierzyć, walczyła z kontuzjami kolana i własną psychiką. A kiedy osiągnęła najwyższe tenisowe zaszczyty, stanęło przed nią kolejne wyzwanie: musiała grać z brzemieniem oczekiwań miliarda rodaków.