20 września 2014 roku.
Półfinał mistrzostw świata. Hala wypełniona po brzegi. Ogłuszający doping niesie polską reprezentację w siatkówce mężczyzn w starciu z Niemcami. Po dwugodzinnej walce mamy wreszcie piłkę meczową. 12 tysięcy ludzi skanduje: ostatni! ostatni! Niestety Niemcy się bronią. To nic, mamy w zapasie kilka punktów. Kolejny meczbol. Przyjmujemy zagrywkę, kibice odliczają: raz, dwa, trzy…. Mariusz Wlazły atakuje po prostej… Boisko! Jesteśmy w finale mistrzostw świata! Spodek odleciał!! W swoim życiu byłam na niejednym siatkarskim meczu. Jednak to jedno spotkanie bezsprzecznie znajduje się najwyżej w mojej osobistej hierarchii. Być świadkiem tej historii to doprawdy fenomenalne przeżycie.
Wspomnienia z mistrzostw świata z 2014 roku, jak i z tych rozegranych cztery lata później we Włoszech i w Bułgarii nadal są żywe. W końcu Polska jest podwójnym mistrzem świata, a tego nie da się zapomnieć. Dlatego też, kiedy w moje ręce trafiła książka pt. „Ludzie ze złota” z ogromną radością i sporymi oczekiwaniami rozpoczęłam lekturę.
„Bez charakteru nie da się grać w siatkówkę na odpowiednim poziomie.”
„Ludzie ze złota” to zbiór 20 wywiadów z czołowymi postaciami polskiej reprezentacji w piłce siatkowej mężczyzn. Dziennikarze „Przeglądu Sportowego” – Jakub Radomski i Edyta Kowalczyk – przeprowadzili rozmowy z wszystkimi podwójnymi mistrzami świata, kapitanami i trenerami obu złotych zespołów, częścią jednokrotnych złotych medalistów, rekordzistą pod względem liczby występów w kadrze, jak również kluczowymi zawodnikami drużyny legendarnego Huberta Jerzego Wagnera, a nawet Wilfredo Leonem.
Punktem wyjścia i osią wszystkich rozmów była oczywiście siatkówka. Jednak nie jest to książka wyłącznie o sporcie. Kwestie stricte sportowe przeplatają się z tymi bardziej osobistymi, ukazując znane postacie również od strony prywatnej. Zatem dzięki lekturze mamy okazję poznać ciekawe fakty z życia zawodowego siatkarzy oraz trenerów, przekonać się jak wygląda zakulisowe życie reprezentacji, wspomnieć kluczowe momenty mistrzostw świata, a także dowiedzieć się, co nieco o życiu prywatnym, pasjach i zainteresowaniach polskich siatkarzy.
„Gdy przeszliśmy Amerykanów, byłem pewien, że zdobędziemy złoto.”
Czytając kolejne wywiady wyraźnie widać, iż autorzy doskonale przygotowali się merytorycznie do wszystkich rozmów. Zadali nie tylko trafne i nieszablonowe pytania, ale co równie ważne w żadnym momencie nie próbowali przyćmić swoich rozmówców. Sprawnie poruszając poszczególne kwestie, pozwolili na swobodne wypowiedzi, a trzeba przyznać, że siatkarze i trenerzy bynajmniej nie byli skryci. Całość czyta się świetnie, a żałować można jedynie, iż nie zadano więcej pytań i niektóre wywiady kończą się zbyt szybko.
„Ludzie ze złota” to jedna z tych lektur, których nie trzeba czytać od przysłowiowej „deski do deski”. Każdy wywiad jest odrębną całością, niepowiązany z pozostałymi, więc wystarczy otworzyć książkę na którymkolwiek z nich i z przyjemnością oddać się lekturze. Trzeba jednak zaznaczyć, iż nie jest to książka dla każdego. To książka dla każdego fana siatkówki. Tylko oni są w stanie docenić ogromną wartość omawianej pozycji.
„Finał z Brazylią wygrał nam Bartek Kurek.”
Sięgając po tę książkę dowiecie się jak nasza reprezentacja spędzała czas na zgrupowaniach, który moment według Stephane’a Antigi stworzył zespół mistrzów świata, co najbardziej denerwuje obecnego selekcjonera oraz co Vital Heynen zrobił po 80-kilometrowym marszu.
Odkryjecie jak Michał Kubiak cierpiący na zapalenie nerek przeżywał w hotelu mecz z Argentyną podczas ostatnich MŚ, jakim stwierdzeniem król Belgi wyprowadził Vitala Heynena z równowagi, czy też, który polski siatkarz pasjonuje się fotografią, a kto w kadrze jest największym miłośnikiem gór.
„Czasami przegrywasz i nie jesteś w stanie logicznie wytłumaczyć, jak do tego doszło.”
Na kartach książki Bartosz Kurek opowiada o fali krytyki, która spłynęła na niego podczas MŚ w 2014 roku, Vital Heynen wskazuje cechy idealnego kapitana, zaś Mariusz Wlazły tłumaczy, dlaczego nigdy nie opuścił Skry Bełchatów, choć miał wiele ofert z zagranicy. Andrzej Wrona opowiada o wizytach na dziecięcych oddziałach onkologicznych, Paweł Zatorski zdradza, który zawodnik ma najtrudniejszą zagrywkę do przyjęcia, a Fabian Drzyzga szczerze wyznaje, co było najgorsze w pracy z Ferdinando de Gorgim.
Prócz tego dowiecie się, w jakim celu siatkarze zabierali do Spały po 20 metrów kabli, który zawodnik jest „chorobliwym pedantem” oraz kto pierwotnie miał być „tłumaczem” Heynena podczas słynnej przemowy na Gali Mistrzów Sportu. Ponadto przeczytacie zabawną historię jak Paweł Zagumny i Bartek Kurek udając koszykarzy próbowali podczas IO w Londynie wejść na mecz amerykańskiego Dream Teamu.
„Niektórym wydaje się, że my sportowcy, mamy wszystko podane na tacy, ale nasze życie nie jest piękne i kolorowe.”
Który siatkarz jest fanem Liverpoolu, a kto kibicuje Realowi Madryt? Czego Francuz Guillaume Samica do dziś nie może wybaczyć Pawłowi Zagumnemu? Za co Heynen rozdawał na treningu czekoladki? Który polski zawodnik chciał rzucić siatkówkę i zostać spawaczem w Norwegii?! Komu obecny trener Polaków znalazł… żonę?
„[…] jedynie porażka może cię rozwinąć, a sukces często uśpi.”
Ktoś może powiedzieć, iż „Ludzie ze złota” to tylko kilkanaście wywiadów. Ja powiem, że to aż dwadzieścia wywiadów. Świetnych rozmów z wielkimi mistrzami. Rozmów ukazujących ludzkie twarze mistrzów. Ludzi o niebanalnych zainteresowaniach i pasjach. W skrócie – znakomita lektura dla każdego siatkarskiego kibica.