Zagrajmy razem!

Drodzy czytelnicy,

długo się przed tym wzbranialiśmy, nie chcieliśmy tego robić, ale jesteśmy do tego w pewien sposób zmuszeni. Jak wiecie, albo i nie, Sportowa Książka Roku istnieje od ośmiu lat i wydaje nam się, że przez ten czas ugruntowała swoją pozycję na rynku jako rzetelny portal.

Niestety, rynek literacki w Polsce jest specyficzny, więc serwis utrzymywany jest w przeważającej większości z własnych prywatnych środków, poza jednym wyjątkiem większość wydawców nie jest zainteresowana wsparciem naszego projektu i szerszą współpracą, a zwykłe reklamy generalnie też są rzadkością. Daleko nam do Wielkiej Brytanii, gdzie plebiscyt Sports Book Awards ma kilkunastu sponsorów i ogromny budżet operacyjny. Tymczasem Sportowa Książka Roku nie ma stałej redakcji poza redaktorem naczelnym. To często związane jest z tym, że możemy lepszym redaktorom zaoferować jedynie książkę do recenzji, więc ci najczęściej uciekają dalej. Koszty techniczne i organizacyjne, w tym organizację Plebiscytu, zakup statuetek i nagród też pokrywamy z własnej kieszeni.

Żeby tworzyć więcej, nagrywać różne materiały, czy produkować unikatowe treści, potrzebujemy waszej pomocy. Dlatego też zdecydowaliśmy się uruchomić profil SKR na Patronite.

Serwis, według raportów Google Analytics, odwiedza rocznie ponad 70 tysięcy unikalnych użytkowników. To mało i dużo. Dużo biorąc pod uwagę wielkość fragmentu rynku jakim są książki sportowe.

Jeśli macie jakieś uwagi, to jesteśmy otwarci na propozycje, bo tworzymy głównie dla was. Chcielibyśmy jednak w pewien sposób ruszyć do przodu. Aby przeprowadzać wywiady z autorami/bohaterami książek konieczne są wyjazdy, by zrecenzować niektóre książki konieczny jest ich zakup, bo nie wszystkie dostajemy od wydawców. Z kolei aby zachęcić dobrych redaktorów do współpracy trzeba – chociaż symbolicznie – im to jakoś wynagrodzić. Koło wówczas się zamyka.

Jeśli chcecie pomóc, dziękujemy i zapraszamy: https://patronite.pl/SportowaKsiazka