Szykujcie się na sporą dawkę dobrego humoru

Okładka wersji zagranicznej

Chcesz zostać piłkarzem, bo będąc młodym człowiekiem kochasz futbol. Potem nim jesteś i nagle świat staje się dziwniejszy i zaskakujący. Świat, w którym jeden z kolegów z zespołu wjeżdża swoim Porsche na dworzec kolejowy…

Udzielasz wywiadów, robisz z siebie głupca w mediach społecznościowych, a na koniec, nawet jeśli Ci nie idzie, za błędy zespołu i tak płaci trener. Peter Crouch, były napastnik angielskiej kadry i takich klubów, jak Liverpool FC, czy Stoke City FC opowiada o swojej przygodzie z piłką nożną.

Książka wydana w Wielkiej Brytanii to bardzo zabawna, porywająca opowieść o karierze tego charakterystycznego zawodnika. Wyda ją w 2019 roku w Polsce lider naszego rynku literatury sportowej – Wydawnictwo Sine Qua Non.

„Najzabawniejszy facet w brytyjskim sporcie” – pisze o nim „Metro”. „Geniusz komediowy” – wtóruje gazecie inny z dzienników. Na 304 stronach Crouch stara się to udowodnić.

– Książka Petera Croucha „How to be a Footballer” to przezabawna opowieść o życiu piłkarza, który bardziej niż ze strzelania goli jest znany ze swojej cieszynki zwanej „RoboCrouchem”. Historię Anglika czyta się szybko i lekko, a przede wszystkim nie można się od niej oderwać. Po zaledwie kilku stronach trzeba pomyśleć o zainwestowaniu w chusteczki, gdyż ze śmiechu można zapluć całą książkę. Peter Crouch przedstawił świat futbolu w niesamowitym komediowym stylu, co powoduje, że „How to be a Footballer” to pozycja, po którą warto, a nawet trzeba sięgnąć. To historia w iście clarksonowskim stylu i nie dziwią porównania, że Crouchie to właśnie Jeremy Clarkson futbolu – dowcipny, zabawny, a przede wszystkim człowiek z ciekawą historią. Polecam z całą odpowiedzialnością. – usłyszałem od Radka Chmiela, tłumacza książek sportowych i dziennikarza związanego z Liverpoolem FC.