Rach-ciach-ciach, czyli pchamy, pchamy!

Rach-ciach-ciach, czyli pchamy, pchamy!

Rach-ciach-ciach, czyli pchamy, pchamy!
Rach-ciach-ciach, czyli pchamy, pchamy!
Okładka

Okładka

„Mam nadzieję, że ta książka jest podobna do tego, co kibice słyszą w Eurosporcie” – podsumowuje Tomasz Jaroński. On i Krzysztof Wyrzykowski, dziennikarze od wielu lat „robiący w sporcie”, obecnie komentujący w Eurosporcie kolarstwo i biathlon, opowiedzieli wiele o tych dwóch dyscyplinach, które znają od kulis, ale także o swoim sposobie patrzenia na dzisiejszy sport.

Mówią w tej książce i o tym, jak powstały ich znane z Eurosportu powiedzonka: „rach-ciach-ciach” oraz „pchamy, pchamy”, i o tym, jak wspominają olimpiady, które relacjonowali, i o tym, jak widzą współczesną piłkę nożną, i o dopingu w sporcie, i o tym, dlaczego kibic przed telewizorem niekiedy wie o danej imprezie więcej niż relacjonujący ją dziennikarz, i o tym¸ dlaczego wanna z góry wylądowała w łazience pokoju hotelowego jednego z autorów…

Prolog i osiemnaście etapów składa się na książkę opowiadającą kawał historii polskiego i światowego sportu, którą napisali ludzie znający go na wylot.